Centrum informacji o Windows XP/2000/2003 - Strona nieoficjalna  
Cofnij Do przodu XP.net.pl Forum Artykuły Szukaj Downloads Drivers Redakcja i info Redakcja i info

 

   

 

 
Przygoda z Windows 2000




Jakby nigdy nic czytam sobie maila od jednego z naszych czytelników dot. ACPI (Advanced Configuration and Power Saving). Pisze on, że zupdate'ował BIOS do ACPI, przeinstalował system i Win2000 "widzi" jego komputer jako ACPI Uniprocessor. Mój "widzi" jako Standard PC ,pomimo iż mam BIOS ACPI rev.1008. No nic, myślę. Zmienię sobie typ komputera na ACPI. Dobra. Windows coś tam napisał, że nie "wie" czy to odp. sterownik dla mojego sprzetu, ale ja go nakierowałem, że tak. System coś tam skopiował i "kazał się" zrestartować. Dałem "Yes".

Jeszcze raz spojrzałem na napis BIOSu: ACPI BIOS rev. 1008. Uruchamia się Windows 2000, a tu nagle niebieski ekranik:

"INACCESIBLE BOOT DEVICE". Pisze, że jeśli widzę ten ekran po raz pierwszy to mam zrestartować kompa. Dobra. Reset i... to samo. Nie dałem za wygraną uruchomiłem Win98 i podmieniłem (zastąpiłem) pliki systemowe (rejestr i config) starszymi (sprzed 2 dni). Nic nie dało. Zmieniłem na pliki z 20.1.2000 (sprzed 2 miesięcy) i znów "INACCESIBLE...".

Ostatnia deska ratunku. Dyskietki systemowe. OK. Bootuję z A:. Po włożeniu 4 dyskietki system zapytał, czy chcę zainstalować system czy go naprawić. Dałem REPAIR (naprawić). Kolejne pytanie: ręcznie czy automatycznie. Dałem automatycznie. Poprosił o Emergency Disk (dyskietka awaryjna). Coś przeczytał. Potem sprawdza pliki systemowe i w pewnym momencie prosi o płytę. A ja... zostawiłem płytę z W2K u babci. Niestety była już 22:00, a ja koniecznie chciałem wejść na NET, aby zaktualizować stronę.

Uruchomiłem Win98, ale jak to bywa z Win9x, system się zawiesił przy próbie zainstalowania nowego modemu (niebieski ekran). Pomyślałem: normalne, taki już jest Win98. Restart, usunięcie wszystkich modemów z zakładki modemy w Panelu Sterowania. Jeszcze jeden restart i ... wykrył w końcu modem. Próbowałem wejść na NET (godz. 22:40), ale się nie udało...

Następnego dnia (21.3.2000). Wracam ze szkoły (dzień wagarowicza.. hi, hi, hi...). Uruchamiam Win98, wrzucam płytę z W2K z zamiarem reinstalacji od nowa. Instalator coś tam przegrał i kazał zrestartować komputer. Uruchamia się W2K Setup. Pyta czy chcę naprawiać czy instalować. Skusiłem się na naprawę. Dałem automatycznie i włożyłem dyskietkę awaryjną (E.Disk). Setup skopiował coś z CD-ROMu i... zrestartował komputer. Nie miałem prawie żadnej nadziei a tu... Windows 2000 is starting up... Byłem tak ucieszony, że chciałem podrzucić monitor do góry. Obyło się bez tego. System uruchomił się, ale dopiero po resecie i przełączeniu na VGA Mode. Wtedy poszedł. Nawet "wgrał" user'a, czyli mnie. OK.

Przypomniałem sobie, że w sobotę (18.3.2000) robiłem System BACKUP za pomocą programu z W2K - NTBackup. Przywróciłem kopię i system hula teraz tak jak wcześniej. Musiałem tylko doinstalować stery od Voodoo 2 i karty Zoltrix TV (stery od Avera).

Mała niespodzianka: system umieścił Voodoo 2 w Display adapters a nie jak wcześniej w Multimedia Devices. Bardzo dziwne, ale działa (3Dfx zresztą pisał o tym, ale nie chciałem wierzyć). Jeśli dać system W2K w odp. ręce (np. takie jak moje :) to (prawie) nic mu nie zagraża. Nawet natrętny wirus...

GreGM © 2001 (written in 2000)

 

 


 
 
All rights reserved. XP.net.pl © 2003 ^Do góry^